Wchodzisz i pierwsze co dostrzegasz to organy pod ścianą. Dość duże posrebrzane. Następnie Twoim oczom ukazuje się pokój którego kolorystyka obejmuje granat, fałszywe srebro oraz czerń. Okna zostały przysłonięte granatowymi zasłonami, ale jest tu nadzwyczaj jasno, przynajmniej w dzień, bowiem ozdobne malowidło na suficie zbiera światło z całego pokoju i samo je odbija.
Wszystko co cu widzisz można zamknąć i dokładnie tego dokonano. Nie masz możliwości zajrzenia do szuflad, cóż właścicielka tej komnaty zna się na swoim fachu.